sobota, 24 sierpnia 2013

A gdyby tak, sączyć życie z przyjemnością, jak Piña coladę przez rurkę ?


Postanowiłam zająć tutaj trochę miejsca żeby zebrać swoje myśli, pomysły, pokazać kolory, uczucia i dźwięki którymi się otaczam. Chcę żeby to było miejsca do inspiracji zarówno dla mnie i dla Was. 

Piña colada to drink który uwielbiam. Jest tak pyszny, że chciałoby się go pić w nieograniczonych ilościach...Co robię kiedy go nie piję?  ;)

Z piekarnika właśnie wyciągnęłam pachnącą tartę budyniową ze śliwkami.


Z głośników leci Soja "Here I Am"





miłego ;)